REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

AI w biznesie. Większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentów

AI w biznesie. Większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentów
AI w biznesie. Większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

AI ma być najbardziej dochodowym sektorem w gospodarce globalnej w ogóle, obok przemysłu zbrojeniowego. Tymczasem na obecnym etapie sektor biznesu wyraża ostrożne zainteresowanie sztuczną inteligencją. Okazuje się bowiem, że większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentowania.

AI w biznesie. Otóż prawie połowa dyrektorów zarządzających firm spodziewa się, że do 2026 roku będzie wykorzystywać technologię GenAI do napędzania wzrostu i przyspieszania ekspansji swojego biznesu – wynika z 29. edycji globalnego badania IBM Institute for Business Value. Jednak w tej chwili firmy – mimo że dostrzegają potencjał GenAI i są skłonne ponieść ryzyka związane z jej wdrażaniem – podchodzą do niej dość ostrożnie. 71 proc. ankietowanych zadeklarowało, że ogranicza się do pilotażu i eksperymentowania z tą technologią. Eksperci wskazują, że aby zwiększyć produktywność i wprowadzać innowacje dzięki generatywnej sztucznej inteligencji, organizacje muszą wyjść poza tę fazę eksperymentów. Tutaj problemem może się jednak okazać brak kadr. – Nasze badanie wskazuje na rosnące zainteresowanie technologią AI, wykorzystywaną jako lewar, mechanizm napędzający ekspansję, napędzający rozwój praktycznie każdej instytucji: zarówno firm komercyjnych ze wszystkich sektorów, jak i administracji – mówi Marcin Gajdziński, dyrektor generalny IBM Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.

REKLAMA

Wykorzystanie AI do napędzania wzrostu i przyspieszania ekspansji firm

REKLAMA

Z 29. edycji badania IBM Institute for Business Value (IBM IBV), przeprowadzonego wśród 3 tys. dyrektorów zarządzających z 26 branż i ponad 30 krajów, wynika, że blisko połowa ankietowanych spodziewa się, że do 2026 roku będzie już wykorzystywać tę technologię do napędzania wzrostu i przyspieszania ekspansji swojego biznesu. – Sztuczna inteligencja będzie najbardziej dochodowym sektorem w gospodarce globalnej w ogóle, obok przemysłu zbrojeniowego. Przyrosty rzędu od 15 do nawet 28 proc., w zależności od segmentu rynku, są realne – uważa prof. dr hab. Konrad Raczkowski, prorektor UKSW.

Technologia GenAI jest obecnie postrzegana przez firmy jako klucz do konkurencyjności – zdaniem 57 proc. ankietowanych CEO zdobycie przewagi konkurencyjnej w ich branży będzie w przyszłości zależeć od tego, kto dysponuje najbardziej zaawansowaną generatywną sztuczną inteligencją. W tej chwili większość – 71 proc. ankietowanych – ogranicza się do pilotażu i eksperymentowania z GenAI. – Wdrażanie sztucznej inteligencji zazwyczaj zaczynamy od niedużych projektów, od pewnych prototypów, szukania jakichś rozwiązań, które ograniczą albo poprawią jakość pracy człowieka, ponieważ na dobrą sprawę jeszcze nie wiemy, w którą stronę te modele skręcą. Warto zaczynać od tych obszarów, w których mamy dobre dane, w których historycznie zebraliśmy tych danych najwięcej, ponieważ tam te eksperymenty dadzą najlepszy efekt – mówi Wojciech Wolny, prezes i założyciel Euvic.

Do najczęstszych przykładów zastosowania AI w firmach należą teraz m.in. chatboty i audioboty

REKLAMA

Do najczęstszych przykładów zastosowania GenAI należą w tej chwili m.in. chatboty i audioboty ulepszające komunikację, systemy do obsługi dużej liczby dokumentów, indeksowania oraz przeszukiwania pod kątem tworzenia podsumowań czy zaawansowanej analizy treści dużych zbiorów danych. – Tauron już wykorzystuje sztuczną inteligencję, moduły AI są zaszyte w naszym systemie APM Instana, czyli Application Performance Monitoring. Jest to system, który pozwala nam monitorować infrastrukturę w sposób proaktywny, czyli staramy się wyprzedzić awarię już na etapie anomalii i powiadamiać administratorów i deweloperów o problemach, które zdarzają się w naszych systemach – dodaje Adam Grabiec, kierownik monitoringu infrastruktury IT, Tauron Obsługa Klienta.

66 proc. respondentów badania IBM IBV zadeklarowało, że potencjalny wzrost produktywności – wynikający z automatyzacji procesów za sprawą AI – jest tak duży, że zaakceptowaliby oni nawet znaczne ryzyko, aby zachować konkurencyjność. Natomiast 67 proc. respondentów stwierdziło, że byliby skłonni podjąć nawet większe ryzyko niż ich konkurenci, aby utrzymać swoją przewagę rynkową. – Te obszary, gdzie mamy fizyczną, ludzką pracę, wykonywanie jakichś czynności, one będą się zmieniały najpóźniej. Obszar infrastruktury za sprawą AI nie zmieni się aż tak bardzo. Tam, gdzie jest fizyczna infrastruktura, gdzie muszą być urządzenia, gdzie musi być dostępna sieć – tam utrzyma się dość tradycyjny model. Podobnie zresztą jak w obszarze analizy biznesowej, zbierania wymagań, szukania pomysłów, żeby później można było te modele językowe uczyć. Jest to dość klasyczny obszar doradczo-konsultingowy, który nie będzie przeżywał jakiejś wielkiej rewolucji – prognozuje Wojciech Wolny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rośnie zapotrzebowanie firm na dobrze przygotowaną kadrę obsługującą technologię AI w najróżniejszych zastosowaniach

Barierą dla pełnego wykorzystania potencjału AI może się jednak okazać niedobór kadr. Chociaż 60 proc. ankietowanych CEO twierdzi, że ich zespoły mają umiejętności i wiedzę niezbędną do wdrożenia tej technologii, to ponad połowa z nich (53 proc.) wskazuje, że już w tej chwili ma trudności z obsadzeniem kluczowych stanowisk technologicznych. Ponadto 50 proc. dyrektorów zadeklarowało, że ze względu na GenAI ich organizacja rekrutuje obecnie na stanowiska, które jeszcze w zeszłym roku nie istniały, co pokazuje szybkie zmiany zachodzące na rynku pracy za sprawą tej technologii.

– Bardzo duża grupa ankietowanych dyrektorów generalnych wskazała na rosnące zapotrzebowanie na dobrze przygotowaną kadrę obsługującą technologię AI w najróżniejszych zastosowaniach – mówi Marcin Gajdziński. – Spora grupa zwróciła też uwagę na konieczność tzw. rebrandingu czy przebranżowienia istniejących kadr nieinformatycznych, które będą wykorzystywać GenAI w różnych dziedzinach, takich jak np. zakupy czy finanse. Innymi słowy: mówimy nie tyle o rosnącym zapotrzebowaniu na informatyków czy programistów jako takich, ale o rosnącym zapotrzebowaniu na fachowców, profesjonalistów, którzy rozumieją te narzędzia AI i potrafią je wykorzystywać w codziennej praktyce biznesowej w tych dziedzinach, za które są odpowiedzialni.

Duża dynamika występuje w zakresie rozwoju narzędzi AI dla firm

Dla IBM to ważny segment rozwoju działalności, a ekspansję w tym zakresie firma opiera na platformie IBM watsonx – oferuje ona użytkownikom biznesowym dostęp do wszystkich narzędzi niezbędnych do utrzymania, rozwoju i zarządzania dowolną liczbą modeli AI. Platforma składa się z trzech komponentów – części definiującej dane, z których korzystają modele AI, z samych modeli oraz z komponentu służącego do zarządzania nimi.

– Trzeba pamiętać o tym, że modele wielkojęzykowe to modele, które odwołują się do gigantycznych ilości informacji i zmiennych, w związku z czym z reguły modele te uruchamiane są w cloudzie, najczęściej poza Polską. IBM jest jedynym dostawcą rozwiązań, w których nasz model AI może być uruchamiany w serwerowni naszych klientów, co może mieć znaczenie krytyczne z punktu widzenia klientów podlegającym bardzo szczególnym regulacjom compliance’owym, na przykład szeroko rozumianej administracji państwowej, która z definicji powinna zwracać szczególną uwagę na to, gdzie nasze informacje przetwarzane w modelu AI znajdują się w momencie wykonania operacji – mówi dyrektor generalny IBM na Polskę, Kraje Bałtyckie i Ukrainę.
Rozmowy na temat potencjału sztucznej inteligencji dla biznesu i istniejących na rynku narzędzi toczyły się podczas wydarzenia „Put AI to Work”, zorganizowanego w ubiegłym tygodniu przez IBM.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sztuczna inteligencja (AI)
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
AI w biznesie. Większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentów

AI ma być najbardziej dochodowym sektorem w gospodarce globalnej w ogóle, obok przemysłu zbrojeniowego. Tymczasem na obecnym etapie sektor biznesu wyraża ostrożne zainteresowanie sztuczną inteligencją. Okazuje się bowiem, że większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentowania.

AI w Polsce do 2030 roku jak 4,9 mln osób. Wartość produkcyjna: 90 mld USD rocznie [prognoza]

Wśród beneficjentów AI znajdzie się Polska, która może zyskać nawet 90 mld dolarów rocznie. Polska znalazła się na siódmym miejscu wśród gospodarek z UE, USA, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii o najwyższej rocznej zdolności produkcyjnej wytworzonej dzięki wsparciu tej technologii - wynika z raportu firmy EY. Podano, że AI pozwoli osiągnąć w Polsce wartość produkcyjną odpowiadającą pracy 4,9 mln osób.

Sterowanie komputerem falami mózgowymi, mruganiem oczu, mrugania lub zaciskaniem zębów. AI + Neurotechnologia dla integracji niepełnosprawnych

Dwie firmy połączyły siły w celu wsparcia integracji osób niepełnosprawnych dzięki sztucznej inteligencji i neuro-technologiom. Celem jest rozwój i doskonalenie nowego rodzaju interfejsu mózg-maszyna, który przekształca różnorodne dane neurofizjologiczne (fale mózgowe, aktywność serca, mimikę twarzy, ruchy oczu) w polecenia mentalne. Pierwsze efekty będą widoczne już niedługo podczas sztafety z pochodnią olimpijską.

Trzeba pilnie dokonać implementacji! Ruszyły prace nad polskim aktem o sztucznej inteligencji (AI)

Ruszyły prace nad polskim aktem o sztucznej inteligencji (AI). Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało kilka pytań - trwają prekonsultacje. Podkreśla się, że to pierwsze na świecie prawo, które w tak złożony a zarazem kompleksowy sposób rozwiązuje problemy, które nawarstwiały się od wielu, wielu lat związane z rozwojem sztucznej inteligencji. Płaszczyzn tych problemów jest wiele: od prawa do ochrony wizerunku, danych, odpowiedzialności za błędy sztucznej inteligencji (cywilnej, administracyjnej i karnej), praw pracowniczych, po prawa konsumenckie, autorskie i własności przemysłowej. Nowe unijne prawo wymaga wdrożenia w państwach członkowskich UE, w Polsce trwają więc prace nad implementacją. Są one jednak na początkowym etapie.

REKLAMA

Microsoft Copilot, czyli jak AI zmieni codzienny workflow w Microsoft 365

Microsoft Copilot to innowacyjne narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, które zmienia sposób, w jaki firmy na całym świecie realizują swoje zadania w ramach pakietu Microsoft 365. Według raportu Microsoft "The Future of Work", aż 70% wczesnych użytkowników Copilot zgłasza wzrost produktywności, a 68% odnotowuje znaczącą poprawę jakości swojej pracy. Warto bliżej przyjrzeć się temu narzędziu i zrozumieć, jak działa oraz jakie korzyści może przynieść wdrożenie go do w firmie.

Przełom dla ludzkości, praw człowieka i robotów - podpisano rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji

Trzeba stanowczo stwierdzić, że to przełom dla ludzkości, przełom dla praw człowieka, przełom dla pracowników i przełom dla robotów oraz automatyzacji. W dniu 13 marca 2024 r. podpisano rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji, AI (Artificial Intelligence Act). To pierwszy w UE tego typu akt. Był bardzo wyczekiwany przez prawników, pracowników, wielkie koncerny, przedsiębiorców ale i po prostu obywateli. 

W tych zawodach sztuczna inteligencja nam nie zagraża

Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacuje, że rozwój sztucznej inteligencji zmniejszy liczbę miejsc pracy nawet o 40%. W dużej części będą to pracownicy umysłowi. A jakie zawody nie są zagrożone przez sztuczną inteligencję?

Polacy wciąż boją się, ze sztuczna inteligencja zabierze im pracę

Już prawie 60 proc. Polaków obawia się wpływu sztucznej inteligencji na przyszłość swojego stanowiska pracy. To dane z raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) „Rynek pracy, edukacja, kompetencje – styczeń 2024”. Pracownik przyszłości powinien umieć efektywnie wykorzystać możliwości oferowane przez AI. 

REKLAMA

77% placówek medycznych doświadczyło ataków na pocztę elektroniczną. Jak chronić dane pacjentów?

Od 2022 r. podwoiły się ataki ransomware na organizacje działające w obszarze ochrony zdrowia. Tak wynika z raportu Barracuda Networks. Respondenci jednak nie czują się zagrożeni. 

Czy sztuczna inteligencja jest szkodliwa dla środowiska?

Rozwój sztucznej inteligencji nie pozostaje bez wpływu na czerpanie zasobów energii i generowanie śladu węglowego. Dlaczego? 

REKLAMA